Pandemia koronawirusa odciska piętno na wielu płaszczyznach naszego życia. Tym razem padło na tak lubiane przez Warszawiaków lodowiska
Rządowe rozporządzenia są nieprecyzyjne, szybko się zmieniają, a sytuacja epidemiczna wciąż jest niestabilna- dlatego w tym roku zdecydowaliśmy, że miejskie lodowiska w Warszawie nie będą otwarte. Wyjątkiem jest Tor Łyżwiarski Stegny, na którym mogą trenować kluby i sportowcy – napisała w mediach społecznościowych rzecznik Miasta Stołecznego Warszawy Karolina Gałecka.
Rządowe rozporządzenia są nieprecyzyjne, szybko się zmieniają, a sytuacja epidemiczna wciąż jest niestabilna- dlatego w tym roku zdecydowaliśmy, że miejskie lodowiska w @warszawa nie będą otwarte. Wyjątkiem jest Tor Łyżwiarski Stegny, na którym mogą trenować kluby i sportowcy
— Karolina Gałecka (@K_Galecka) December 2, 2020