W połowie listopada doszło do dewastacji pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej znajdującego się na placu Józefa Piłsudskiego. Dziś rano policja zatrzymała podejrzaną
Kolektyw Szpila poinformował na Facebooku, że we wtorek o 6 rana Policja wkroczyła do mieszkania 20-latki, podejrzanej o napisanie na pomniku smoleńskim „Aborcja jest OK”. Kobieta została zatrzymana i zawieziona na komisariat policji na ulicy Wilczej.
– Uwaga! Dzisiaj o 6 rano policja wkroczyła do mieszkania pewnej dwudziestolatki z Warszawy. Została zatrzymana i zawieziona na komisariat policji na ulicy Wilczej. Osoba jest zaopiekowana prawnie. Spodziewamy się, że poranny najazd policji może mieć związek z napisem „Aborcja jest ok”, jaki w nocy z piątku na sobotę pojawił się na pomniku smoleńskim. Jak widać ani policja, ani prokuratura niczego się nie nauczyły po historiach z sierpnia i października, i dalej stosują metody wyciągania nas rano z łóżek. Przypomnijmy, że poprzednie zatrzymania ws. pomników oraz napisów na murach MEN skończyły się uznaniem przez sąd za niezasadne! Oznacza to tylko tyle, że działania policji mają nas tylko zastraszyć i złamać. Ale nie damy się!Solidarność z zatrzymaną, bo nigdy nie będziesz szła sama! – możemy przeczytać na profilu Kolektywu Szpila w serwisie społecznościowym Facebook.