Poznaliśmy zwycięzców konkursu na zaprojektowanie nowego wzoru Karty Ucznia

Zakończył się drugi i ostatni etap konkursu dla uczniów warszawskich szkół podstawowych „Moja Karta Miejska”.

Poznaliśmy zwycięzców konkursu „Moja Karta Miejska”, których prace plastyczne ozdobią warszawskie Karty Ucznia. Najwięcej głosów otrzymały prace Zofii Kotte – uczennicy III klasy bielańskiej szkoły podstawowej (w kategorii klas I-IV) oraz Kacpra Ciechowskiego, ucznia V klasy szkoły podstawowej w Ursusie (V-VIII). Na konkurs wpłynęło łącznie 531 prac uczniów, a za pośrednictwem strony internetowej zostało oddanych prawie 22 tysiące głosów. Laureaci konkursu otrzymają w nagrodę rowery, a ich prace ozdobią warszawskie Karty Ucznia. 

Konkurs „Moja Karta Miejska”

Konkurs „Moja Karta Miejska” został zorganizowany przez m.st. Warszawa. Uczestnicy mieli za zadanie przygotowanie pracy plastycznej o Warszawie – jak jest widziana obecnie lub marzenia, oczekiwania i wizje na jej temat. Pracę można było przygotować jako rysunek lub malunek wykonany w jednej z technik – kredki, pastele, farby, pisaki lub grafika (także komputerowa).

Czym jest Karta Ucznia?

Karta Ucznia jest rodzajem Warszawskiej Karty Miejskiej, która uprawnia uczniów warszawskich szkół podstawowych oraz uczniów mieszkających w Warszawie i dojeżdżających do szkół poza jej granicami do bezpłatnych przejazdów Warszawskim Transportem Publicznym.

Zwycięskie prace

Praca Zosi przenosi widza nad Wisłę w czasie pięknego zachodu słońca, w okolice pomnika Syreny i mostu Świętokrzyskiego. Żywe, mocne kolory kontrastują ze stonowaną barwą szykującej się do snu zarówno zabudowy lewego brzegu – górującego nad nim Pałacu Kultury, jak i Saskiej Kępy po drugiej stronie rzeki.

Praca Kacpra ukazuje znane miejsca i zabytki, stanowiące wizytówki stolicy. Widz z łatwością wskaże m.in. Zamek Królewski, kolumnę Zygmunta, Warszawski Ogród Zoologiczny czy Stadion Narodowy. Co ciekawe, niektóre obiekty są surrealistycznie zawieszone nad miastem, niejako płynące po niebie wzdłuż nurtu Wisły. Całość w radosnych kolorach jest Warszawą… jakby ze snu.